Grupa pracowników i funkcjonariuszy Delegatury Świętokrzyskiego Urzędu Celno-Skarbowego wracając z czynności służbowych była świadkiem groźnego zdarzenia.
6 czerwca br. po godzinie 18 na trasie Jędrzejów – Kielce, dojeżdżając do zjazdu w kierunku miejscowości Sobków, zauważyli porozrzucane po jezdni słupki i uszkodzone auto marki Hyundai Tucson na pasie zieleni. Z pojazdu wyciekły płyny, które stwarzały dodatkowe zagrożenie na drodze. Kierowca rozbitego samochodu, w szoku, chodził nerwowo po jezdni, trzymając się za rękę. Widząc, że uczestnik wypadku jest sam, funkcjonariusze podjęli szybką decyzję o konieczności udzielenia pomocy. Po zapytaniu o okoliczności wypadku, wezwali odpowiednie służby, udzielając jednocześnie pierwszej pomocy przedmedycznej.
Dalsze czynności kontynuowali już funkcjonariusze policji. Badanie alkomatem potwierdziło, że kierowca był trzeźwy, jednak nie dostosował prędkości i wjechał na remontowany fragment lewego pasa drogi.
Niepokojący jest fakt, że kilka aut przejechało obok poszkodowanego nie udzielając żadnej pomocy.